Znalazłam bardzo fajny cytat nawiązujący do moich poprzednich wpisów:
"Bo walka z samym sobą to jest prawdziwa walka. A pokonanie siebie jest jedynym, prawdziwym zwycięstwem. I to jest jedyna wojna, która jest i sprawiedliwa, i konieczna. I jest to jedyna wojna prawdziwa, rzeczywista. Najtrudniejsza z możliwych."
W szkole nie było tak źle , chociaz i tak chciałam jak najszybciej znaleźć się w domu gdzie nikt nie patrzy jak wyglądam.Prawie wszystkie lekcje przesiedziałam myśląc o swoim życiu.
Nienawidzę siebie za to , że nie umiem siebie zaakceptować...
Wstydze się ludzi , wstydzę się wychodzić z domu. Jest źle. Bardzo źle.
Nie chcę by ktokolwiek na mnie patrzył.
Chciałam bym to kiedyś zmienic. Ale czy to jest w ogóle możliwe?
Mam chyba jakąś małą obsesje związaną ze swoją wagą waże 45 kg przy wzroście 165cm. Wszyscy powtarzają mi, że za chuda i jeszcze chcesz schudnąć.
Hej,
OdpowiedzUsuńz tej strony Lady Joker (na zapytaj: Recenzje Filmowe).
Prosiłaś o ocenę swojego bloga,więc w takim razie...
zacznę od tej notki. Przede wszystkim piękny cytat. I prawdziwy,do bólu prawdziwy.
Też często na lekcjach myślę o swoim życiu,również nie potrafię siebie zaakceptować. Nawet prosiłam rodziców o wizytę u psychologa,bo naprawdę jest coraz gorzej,lecz niestety na chwilę obecną nie mamy czasu ani pieniędzy (ostatnio naprawdę było wiele wydatków,aż za wiele...).
Również wstydzę się opuszczać domu,a nawet swojego pokoju,heh...zabawne. Czytając tę notkę czuję się jakbym oglądała swoje lustrzane odbicie. Tak samo. Też unikam wzroku ludzi,także nie znoszę gdy ktoś na mnie patrzy,zwłaszcza na ulicy. Z tym,że ja nawet nie mam siły by chociaż chcieć to zmienić....
Wiesz,lepiej uważaj. Ta waga przy Twoim wzroście jest dobra,nie odchudzaj się,bo w anoreksję możesz popaść. Tylko nie przesadzaj też w drugą stronę ;)
Tło jest fajne,chociaż w "O mnie" nie bardzo widać cytat. Tam pisze chyba "Człowiek, który nie poczuł smaku swoich łez - nie jest prawdziwym człowiekiem",tak? Bardzo piękny cytat i jakże pasujący do dzisiejszych czasów...
Tragic My Life,tytuł pasuje do bloga i jego treści.
Będę obserwować i pewnie wpadać :) W każdym razie możesz spodziewać się mojej wizyty ;)
moj blog to www.neeversayneveerr.blogspot.com
OdpowiedzUsuń